sobota, 11 lutego 2017

Po raz trzeci

Tak, tak, jeszcze jedna...  i pewnie nie ostatnia, jaką zrobię :)

Wybrałam złociste brązy, które - moim zdaniem- świetnie ze sobą współgrają, 
Metaliczne Fire Polish odbijają każdy promień światła i złociście migocząc przypominają o gorącym lecie. Już nie mogę się doczekać...
A Wy?


Wewnętrzna strona bransoletki to siateczka z czarnych koralików Toho.



Moja nowa bransoletka ma pełnić rolę uzupełnienia kolczyków, które towarzyszą mi od kilku miesięcy. 
Brązowe rivoli Swarovskiego oplotłam koralikami Toho, połączyłam z kropelką z czeskiego kryształu i zawiesiłam na srebrnych biglach. 









Mam nadzieję, że nacieszyłam Wasze oczy i zostawicie swój ślad w postaci komentarza :) 





3 komentarze: